piątek, 25 maja 2012

2 co znów zrobiłam !!


Znów popełniłam błąd wzięłam mój pod robiony dowód i poszłam do sklepu  kupić paczkę papierosów ale na szczęście przyszła Klaudia i mi je zabrała .Poszłyśmy się przejść i też oczywiście porozmawiać . Klaudia zaczęła .
- To ty nawet nie potrafisz w sklepie nie mówić słów poproszę o paczkę fajek .
- to nie jest takie łatwe ja myślisz
- to jest łatwe tylko ty nie potrafisz tego pojąć !!
- ja to ty nie miałaś takiego nałogu jak ja !!
- dobra skończmy się kłócić
- jak tak ma wyglądać twoje nauczanie to ja dziękuję.
-sama chciałaś
poszłam do domu w którym też się coś rozwaliło nie pojmuję tego moje życie dawniej było wy jasnych kolorach a teraz to rządzi czarny którego nie nienawidzę Pomocy !! dla mojej rodziny i przyjaciół zadzwoniłam do Klaudi aby to naprawić co rozwaliłam .
- hej wiem że nie chcesz zemną pogadać ale proszę przyjmij moje przeprosiny .
- nie bo nie warto .
- no tak nić nigdy .
- no właśnie .
odłożyłam słuchawkę i położyłam się patrząc  ten ciemny świat .Porównywałam sobie te kolorowe życie z tym ciemnym i zrozumiałam że to mój nauk  to zniszczył . Rano zostałam sama w domu ponieważ mama była w pracy a Kolin na treningu . robiąc sobie kanapkę usłyszałam dzwonek do drzwi poszłam je otworzyć stał za nimi pewien pan który powiedział.
- To ty jesteś Karina
- tak to ja pan to kto.
- ja Igor twój ojciec
Trzasnęłam jak najmocniej drzwiami i pobiegłam zadzwonić do mamy i ją o tym po informować a ona na to : że nie mam otwierać bo to jakiś na pewno złodziej .Ale ja tak nie myślałam wyglądał podobnie jak na zdjęciu .

wtorek, 22 maja 2012

1 Problemy !!!

gdy wróciłam do domu usłyszałam jak mama krzyczy na Kolina. Gdy zobaczyłam przez szparkę w drzwiach dlaczego tak głośno to zauważyłam w mamy rękach moją paczkę papierosów którą schowałam wczoraj w biurku Kolina . poszłam odłożyć swój plecak do pokoju i wybiegłam na dwór za dom aby zapalić . Najgorsze w tym paleniu jest to że zapomniałam kupić gumę miętową .Gdy weszłam do domu  bez żadnego mówienia pobiegłam do łazienki umyć zęmby a tu pech bo pasty niema musiałam jechać na rolkach po pastę i okazało się że niema ale po chwili pani mi ją znalazła cały strach ze mię spad  gdy wróciłam do domu w moim pokoju czekał na mię Kolin z moja paczką fajek .Spojrzał się na mię i powiedział
- i co ja mam dostawać OPR z twoje fajki cie chyba pogrzało
- Kolin zrozum że nie mogę powiedzieć mamie wież co by było
- wiem ale chów je u siebie bo u ciebie mama nie sprząta
- no dobra a tera spadaj z tond
- okej okej
Gdy Kolin wyszedł z pokoju wzięłam telefon do ręki i zadzwoniłam po Klaudię bo chciałam się z nią zobaczyć
- hej Klaudia  musimy się spotkać
- okej idę nad jezioro
- to pa
Gdy czekałam na Klaudię to chciałam wyciągnąć papierosa ale się wstrzymałam .Kiedy Klaudia przyszła to powiedziałam jej o moich problemach.
- Ja znowu palę , Kolin dostał OPR pomocy
- za co
- bo wy jego pokoju były moje fajki
- oczywiście że ci pomogę od jutra koniec z fajkami okej
- okej ja idę
Gdy wróciłam do domu to mama była bardzo dziwna bo krzyczała na mię bo wróciłam o 21 a to umie  normalne .

poniedziałek, 21 maja 2012

Bohaterowie książki

                Klara Werk



Ma 14 lat jest palaczką od roku jej pasją jest fotografia .Klara jest głównym bohaterem . Będzie próbowała wyjść z nałogu z powody zakochania .






      Aurelia Werk


Jest mama Klary i Kolin
pracuje w kwiaciarni ( szefowa )
ma 36 lat i interesuje się ogrodnictwem









    Kolin Werk



Jest bratem Klary i  synem Aureli
ma 13 lat interesuje się jazdą na desko rolce
chodzi na naukę gry na perkusji .







Klaudia Derlo




Przyjaciółka Klary .Chodzą razem do klasy
Klaudia interesuje się tańcem pomaga Klarze
pozbyć się nałogu w jej życiu .

Pierwsza połowa mojego życia

Moi rodzice się nie rozwiedli ale mój tata zostawiła nas  kiedy miałam 6 miesięcy moja mama nie mogła tego zrozumieć bo rodzice się mocno kochali ale kiedy przyszłam ja na świat mój ojciec traktował moją mamę jak zabawkę . Moja mama jest  wspaniała zawsze mię rozumie i traktuje mię bardzo dobrze tylko że ja tego nie doceniam bo moja mama nie wie że jestem palaczem.